- Włączamy do rozruchu poszczególne elementy odtwarzanej sortowni, starannie kontrolując ich sprawność funkcjonowania – mówi prezes LPGK Józef Wasinkiewicz. – Gdy testy przyniosą pozytywne wyniki, całość instalacji sortującej będzie można bezpiecznie eksploatować. Odnowiona linia jest wyposażona w dodatkowy system alarmowania przeciwpożarowego, którego zadaniem będzie wczesne ostrzeganie o zagrożeniach. Rozruch chcemy zakończyć w październiku, by sortownia ruszyła od początku listopada – podkreśla prezes.
Na czas usuwania zniszczeń, naprawy i wymiany urządzeń komunalna spółka zleciła sortowanie odpadów dwóm firmom zewnętrznym. Standardy jakości segregacji zostały zachowane. Nie wzrosły, co warto podkreślić, opłaty mieszkańców za zagospodarowanie odpadów.
- Po uruchomieniu wszystkich elementów instalacji i finansowym rozliczeniu się z wykonawcami, wystąpimy do naszego ubezpieczyciela o odszkodowanie rekompensujące wszystkie poniesione straty i koszty – dodaje prezes Józef Wasinkiewicz.