Zaledwie tydzień temu wrocławskie wyścigi konne z powodzeniem zadebiutowały w europejskim cyklu gonitw przeszkodowych Crystal Cup. Po dołączeniu do międzynarodowego pucharu na wrocławskim torze przyszedł czas na dzień Bussines Centre Club. W trakcie ośmiu, bardzo zróżnicowanych gonitw, o zwycięstwo rywalizowały konie pełnej krwi angielskiej, araby oraz kłusaki francuskie.
Pamięci Kasi
Trenowana przez Michała Romanowskiego klacz Kiyara wygrała Memoriał Kasi Litwiniuk. Dla dosiadającej jej Cornelii Fraisl było to trzecie z rzędu memoriałowe zwycięstwo. Trofea zwycięzcom – trenerowi i amazonce – wręczyły panie: Olga Litwiniuk, mama Kasi oraz Maria Litwiniuk, jej siostra, w towarzystwie dyrektora WTWK Partynice Jerzego Sawki. Drugie miejsce zajął Orsten (R. Kułaga), a trzeci był Eukor (K. Maryniak).
Puchar Grupy Germaz wywalczyła debiutantka Jawad du Panjshir, której trenerem jest również Michał Romanowski, a w siodle zwyciężczyni była ponownie Cornelia Fraisl. Na drugim miejscu nieoczekiwanie finiszowała Alsa (P. Gluza), trzecie miejsce zajęła Liguria (M. Kryszyłowicz).
Znakomity pojedynek stoczyły trzy konie w gonitwie o Puchar Business Centre Club. Na początku finiszowej prostej do prowadzącego Trima (J. Wyrzyk) dołączył Nechius (I. Wójcik), a chwilę potem między parę podopiecznych trenera Tadeusza Dębowskiego wcisnął się Sauron dosiadany przez Karolinę Dynarowską i w samym celowniku minimalnie wyprzedził obu rywali. Trenerem Saurona jest Adam Suchorzewski.
Nagrodę SK Wiśnicz zdobył Elader trenowany przez Tadeusza Dębowskiego. Zwycięzcy dosiadał Konrad Mazur. Na drugiej pozycji wyścig ukończył Empresso (M. Brezina), a trzeci był Gracjozo (M. Kryszyłowicz).
Dzień Business Centre Club był ostatnim, przed wakacyjną przerwą, mityngiem wyścigowym. Gonitwy powrócą na wrocławski hipodrom w połowie wakacji. Kolejna końska dawka emocji czeka nas 31 lipca.