Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

2,2 gola na dekadę, czyli Polska - Anglia okiem bukmachera

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Mecze z Anglią są przekleństwem i nocnym koszmarem polskiego kibica. Wystarczy wspomnieć, że od 1966 roku Polakom udało się wbić piłkę do siatki przeciwnika jedynie 10 razy, co daje średnio 2,2 gola na dekadę…

Niewiele spotkań piłkarskich budzi w rodzimych kibicach równie dużo emocji, co mecze polskiej kadry narodowej z Anglią. Już w najbliższy wtorek 16 października biało-czerwoni rozegrają z reprezentacją Albionu 18 mecz w historii.

Do tej pory udało się im wygrać tylko raz: w 1973 roku. Czy po niemal 40 latach od ostatniego triumfu Polacy będą w stanie pokonać Anglię? Co o formie naszych piłkarzy sądzą bukmacherzy Fortuny i gracze obstawiający wynik wtorkowego meczu?

Angielska klątwa zawisła nad polską reprezentacją w piłce nożnej po 6 czerwca 1973 roku, kiedy to po raz pierwszy i ostatni udało nam się ujarzmić legendarne „Trzy lwy”. Polacy wygrali wówczas 2:0, a gole strzelali Robert Gadocha i Włodzimierz Lubański. Choć składy zmieniały się wielokrotnie, a w obydwu drużynach gra obecnie trzecie pokolenie piłkarzy, mecze z Anglią nadal są przekleństwem i nocnym koszmarem każdego polskiego kibica. Wystarczy wspomnieć, że od 1966 roku Polakom udało się wbić piłkę do siatki przeciwnika jedynie 10 razy, co daje średnio 2,2 gola na dekadę…

Przy wypełnionym do ostatniego miejsca Stadionie Narodowym imienia Kazimierza Górskiego w Warszawie, prowadzona przez Waldemara Fornalika kadra ma szanse zmienić niekorzystny dla Polski bilans meczów z Anglią.

Czy duch najlepszego polskiego trenera w dziejach, obecny w nazwie areny wtorkowych zmagań, pomoże naszym reprezentantom? Bukmacherzy Fortuny pozostają wierni liczbom i statystykom, co widoczne jest w kursach na ten mecz. W porównaniu ze stawką 2.0 na wygraną Anglii, szanse Polski są oceniane dużo niżej, ze stawką 3.5.

Emocjom nie dają się porwać również gracze obstawiający w kolekturach i w serwisie internetowym Fortuna zakłady bukmacherskie. Prawie 95% z nich typuje zwycięstwo Anglii. Na Polaków stawia jedynie 1,46% typerów, natomiast reszta graczy (3,81%) postawiła na remis.

- Mecz Polski z Anglią – choć to dopiero eliminacje Mistrzostw Świata – jest traktowany przez polskich fanów piłki nożnej prawie tak samo poważnie, jak ich finał. Trudno się temu dziwić, bowiem każdy z kibiców po cichu liczy, że w końcu po 39 latach uda się pokonać ‘Wyspiarzy’. Choć w sercach tli się nadzieja na sukces, przy wypełnianiu kuponów gracze zachowują zimną krew. Statystyki oraz forma Polaków nie kłamią – reprezentacja biało-czerwonych, osłabiona ostatnio kontuzją jej kapitana, Jakuba Błaszczykowskiego, nie ma dużych szans na zwycięstwo – mówi Jan Štefanek, dyrektor generalny Fortuna zakłady bukmacherskie.


rr



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 29 kwietnia 2024
Imieniny
Hugona, Piotra, Roberty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl