kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Zgodnie z zapowiedziami, trener Krzysztof Janczak ma duże pole manewru w kwestii doboru zestawu drużyny. To było widać już w pierwszym meczu, gdzie wrocławianie zaczęli w innym zestawie, niż skończyli pojedynek. Efektem jest to, że aż czterech siatkarzy po stronie eWinner Gwardia zakończyło spotkanie z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Są to: Damian Wierzbicki (15) i trzech graczy po dziesięć oczek, tj. Bartosz Pietruczuk, Mateusz Siwicki, Krzysztof Gibek. Warto odnotować pięć bloków po stronie Mateusza Siwickiego, lidera w tym elemencie w całym spotkaniu.
Na dodatkowy plus również frekwencja na trybunach w Hali Orbita. Wrocławska publiczność okazała się być spragniona siatkówki po półrocznej przerwie, wypełniając trybuny obiektu na tyle, na ile… pozwalały obostrzenia COVID-19. Co na pewno jest sukcesem organizacyjnym i cieszy w perspektywie dopiero co otwartego sezonu. Nie ulega wątpliwości, że co dopiero początek drogi wrocławskiej drużyny i jest jeszcze sporo do poprawy, ale wygrana na inaugurację, na pewno da rozpędu przed kolejnymi wyzwaniami.
eWinner Gwardia Wrocław – AZS AGH Kraków 3:1 (19, -23, 18, 15)
GWR: Lubaczewski (7), Pietruczuk (10), Siwicki (10), Biernat (3), Frąc (7), Olczyk (1), Mihułka (libero) oraz Gibek (10), Wierzbicki (15), Malicki, Nowik, Kołtowski (libero).
AGH: Piwowarczyk (6), Dębski (1), Grzymała (1), Jóźwik (14), Buczek (3), Macyra (3), Czyrek (libero) oraz Kraut, Fenoszyn, Borkowski (9), Stąsiek (libero).
MVP: Damian Wierzbicki
