kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Budżet zakłada dochody w kwocie 115 020 012, 58 mln, wydatki na poziomie 111 798 223,06 mln oraz nadwyżkę budżetową w wysokości 3 221 789,52 mln zł. Budżet został przyjęty głosami 13 radnych z klubu radnych Skuteczni Dla Rozwoju Marka Długozimy, natomiast opozycyjni radni unikatowej w skali kraju koalicji PO i PiS zagłosowali przeciw. Ośmioro radnych negowało potrzeby inwestycyjne, uważając je za przesadzone w kontekście miasta wielkości Trzebnicy. Stwierdzili również, że sama gmina jest zbyt zadłużona, by inwestować. Zamiast hali widowiskowo-sportowej ich zdaniem potrzebniejsze byłyby np. tablice ogłoszeniowe dostępne dla wszystkich mieszkańców.
Na te i podobne zarzuty odpowiedział burmistrz – Na wstępie chciałbym podziękować radnym z mojego ugrupowania za okazane zaufanie. Jestem przekonany, że jest to jeden z lepiej zbilansowanych budżetów posiadający nadwyżkę w wysokości 3 221 789,52 mln zł. Dziwię się radnym opozycyjnym w osobach Mirosława Marca, Renaty Bujak-Ziółkowskiej, Małgorzaty Lecyk, Justyny Wróbel, Krzysztofa Śmiertki, Artura Kani, Janusza Szydłowskiego czy Zbigniewa Kuźmy, którzy stale wszystko negują. Niepoważne są stwierdzenia, że Trzebnica jest zbyt małym miastem na inwestycje pokroju budowanej hali widowiskowo-sportowej. Sprawowanie funkcji burmistrza wiąże się również z umiejętnością przewidywania przyszłości i kształtujących się potrzeb rozwijającego się społeczeństwa. Tak właśnie powstały takie inwestycje jak trzebnicki basen. Kiedy był on budowany słyszałem pytania, kto będzie korzystał z Aquaparku w Trzebnicy? Dziś nie wyobrażamy sobie wszyscy, by go nie było. Nasi mieszkańcy, ale też ci z ościennych miejscowości, również z Wrocławia ochoczo odwiedzają obiekt. Wprowadziliśmy także obowiązkowe lekcje pływania dla dzieci z naszych placówek oświatowych – powiedział burmistrz i dodał: - Pytania o sens działania słyszałem przy większości inwestycji - pytano mnie o niego również przy budowie nowej Szkoły Podstawowej nr 2 czy Szkoły Muzycznej. Dziś te inwestycje bronią się same, a do pierwszej z nich uczęszcza 700 dzieci. Podobnie jest z nową halą. Tu też obecnym radnym nic się nie podoba. Natomiast ciągły wzrost mieszkalnictwa sprawia, że już niebawem obiekt z widownią do 1000 osób będzie odpowiednim do rozmiaru naszego miasta. Co więcej, jest on odpowiedni do potrzeb dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2, które będą szlifować tu swoje talenty. Od początku swojego urzędowania chcę, by wszyscy mieszkańcy mogli znaleźć u nas wszystko to, co oferują miasta większe od Trzebnicy. Stąd budowa wspomnianych powyżej inwestycji, czy kolejnych w postaci Centrum Kultury wraz z Kinem Polonia, Centrum Medycznego Trzebnica-ZDRÓJ, żłobka wraz z przedszkolem, ścieżek rowerowych, squasha, świetlic wiejskich, nowych dróg, chodników, oświetlenia w sołectwach i wielu innych.
Burmistrz odniósł się również do argumentów dotyczących zadłużenia, podkreślając wyniki rankingu Ministerstwa Finansów uwzględniającego zadłużenie gmin w przeliczeniu na 1 mieszkańca – Gmina Trzebnica zajmuje w nim dopiero 188 miejsce. Dla porównania Gmina Prusice znajduje się na 26 miejscu najbardziej zadłużonych, następnie na 120 miejscu w kraju jest Żmigród, kolejna na 181 miejscu jest Gmina Wisznia Mała.
Podczas sesji wybrana została również komisja rewizyjna. W jej skład weszli: Maria Barbara Ciepluch - Przewodnicząca Komisji, Marek Andrzej Paszkot, Zenobiusz Modliborski, Lech Taraszczuk, Zbigniew Norbert Kuźma i Małgorzata Lecyk.
Autorski i proinwestycyjny budżet Gminy Trzebnica na 2019 rok burmistrza Marka Długozimy został przyjęty głosami 13 radnych z klubu radnych Skuteczni Dla Rozwoju. Budżet zakłada dochody w kwocie 115 020 012, 58 mln, wydatki na poziomie 111 798 223,06 mln oraz nadwyżkę budżetową w wysokości 3 221 789,52 mln zł. Jego przyjęcie pozwoli na dalszy rozwój Gminy Trzebnica i usprawnienie jej funkcjonowania. Powstaną m.in. hala sportowa, dwa nowe ronda, wyremontowana zostanie ul. Obornicka. W sołectwach wybudowane zostaną kolejne świetlice, drogi oraz oświetlenie.
