Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Kolejne zwycięstwo Ślęzy, tym razem w ekstraklasie

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ósme zwycięstwo w polskiej ekstraklasie odniosły koszykarki Ślęzy. Wrocławianki pokonały na wyjeździe JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 81:76 i umocniły swoją pozycję w czołówce tabeli. Najwięcej punktów dla mistrzyń Polski zdobyła Marissa Kastanek (19).
Kolejne zwycięstwo Ślęzy, tym razem w ekstraklasie

Kolejne zwycięstwo Ślęzy, tym razem w ekstraklasie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Kolejne zwycięstwo Ślęzy, tym razem w ekstraklasie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Kolejne zwycięstwo Ślęzy, tym razem w ekstraklasie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Kolejne zwycięstwo Ślęzy, tym razem w ekstraklasie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

To był trudny mecz dla Ślęzy. Wrocławianki odczuwały nie tylko zmęczenie po czwartkowym meczu Pucharu Europy w Stambule, ale także trudy długiej podróży z Turcji. JAS-FBG przystąpił zaś do niedzielnego spotkania z dużą determinacją i nową środkową Agnieszką Fikiel. Sosnowiczanki miały też w swoi składzie dwie świetnie dysponowane Amerykanki – Naketię Swanier i Robyn Parks.

To te zawodniczki od samego początku nadawały ton grze miejscowych. Przez wiele minut mecz był bardzo wyrównany. Dość powiedzieć, że prowadzenie zmieniało się aż 22 razy. W pierwszej kwarcie JAS-FBG Zagłębie miało nawet cztery punkty przewagi (16:12).

Po stronie wrocławskiej jak zwykle tempo akcji nakręcała Sharnee Zoll-Norman. Pod koszem aktywna była Tijana Ajduković. Sporo krzywdy rywalkom wyrządziła też Kourtney Treffers, która trafiała i spod samej obręczy, i z dystansu. Punkty zdobywała Marissa Kastanek, swoje dorzuciły rezerwowe – Janis Ndiba, Sonia Ursu, czy Zuzanna Sklepowicz.

Po zmianie stron Ślęza wrzuciła wyższy bieg. Lepsza obrona napędzała atak, a efekty było widać na tablicy. Wrocławianki zaliczyły fragmenty gry 14:0 i odskoczyły na bezpieczną przewagę. Na tym jednak nie koniec emocji, bo w ostatniej części gry sosnowiczanki wzięły się do odrabiania strat. Przewagę wrocławianek w największym stopniu niwelowały oczywiście Naketia Swanier i Robyn Parks.

Na trzy minuty przed końcem było tylko 76:72 dla Ślęzy, a trener Arkadiusz wziął przerwę na żądanie. Po niej pięć punktów zdobyła Marissa Kastanek i wrocławianki znów uzyskały w miarę bezpieczną przewagę, której już nie roztrwoniły.

Kolejne spotkanie Ślęzy już w czwartek. W zaległym meczu ekstraklasy mistrzynie Polski podejmą w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim Pszczółkę Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Początek o godz. 18:30.

JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – Ślęza Wrocław 76:81 (20:22, 17:13, 15:30, 24:16)

JAS-FBG Zagłębie: Naketia Swanier 23 (3), Robyn Parks 23 (4), Egle Siksniute 11, Agnieszka Fikiel 9, Stephany Skrba 4, Michaela Stara 4, Marta Urbaniak 2, Lana Pacovski, Marta Dobrowolska.

Ślęza: Marissa Kastanek 19 (3), Sharnee Zoll-Norman 14, Kourtney Treffers 14 (1), Agnieszka Kaczmarczyk 11, Tijana Ajduković 10, Janis Ndiba 6, Zuzanna Sklepowicz 3 (1), Tana Perez 2, Klaudia Sosnowska, Karina Szybała.

Po meczu powiedzieli:

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): - Spodziewaliśmy się trudnych zawodów. Naketia Swanier ma to do siebie, że w meczach ze mną jest szczególnie zmotywowana. Ona i Robyn Parks były dziś zupełnie innymi zawodniczkami niż tydzień wcześniej w spotkaniu z Wisłą Kraków. Miały dużą ochotę do gry. Uprzedzałam swoje koszykarki, że jeśli otworzymy ten duet, to w dalszej fazie spotkania będzie im się bardzo chciało. W pierwszej połowie byliśmy chyba wciąż w samolocie ze Stambułu. Najważniejsze jednak, że mamy kolejny mecz „do przodu”, mamy kolejne dwa punkty. Jesteśmy w trakcie ciężkiego tygodnia. Przed nami dwa kolejne mecze – w czwartek z Lublinem i w niedzielę w Bydgoszczy. Dziś cieszę się ze zwycięstwa, ale o stylu zapominamy.

Zuzanna Sklepowicz (zawodniczka Ślęzy): - Nie realizowałyśmy dziś założeń taktycznych przez całe spotkanie. Otworzyłyśmy dziewczyny z Sosnowca. W drugiej połowie było trochę lepiej. Cieszymy się ze zwycięstwa, wracamy do domu, żeby wypocząć i przygotowywać się do następnego spotkania.

Mirosław Orczyk (trener JAS-FBG Zagłębia): - Gratuluję Ślęzie nie tylko zwycięstwa dzisiaj, ale także tego, że bez porażki awansowała do kolejnej rundy EuroCupu. Bilans sześciu zwycięstw i ani jednej porażki pokazuje siłę tego zespołu. Cieszę się, że po meczu z Wisłą, w którym nie trafialiśmy, dziś nasze zawodniczki znów pokazały, że są w stanie odczarować kosz i zdobywać punkty. Myślę, że zabrakło nam determinacji w defensywie. Nie odpowiedzieliśmy na rzuty Marissy Kastanek, która miała swoje dwie minuty. Wtedy wynik nam uciekł. Do końca graliśmy tak, jak mogliśmy. Cieszę się z debiutu Agnieszki Fikiel, która na pewno będzie dla nas wzmocnieniem. Kończymy serię meczów z zespołami, które walczą o medale. Teraz spotkanie z Siedlcami, a potem z Widzewem Łódź. To będą najważniejsze pojedynki przed świętami. Musimy się dobrze przygotować i wyrwać zwycięstwa.

Agnieszka Fikiel (zawodniczka JAS-FBG Zagłębia): - Dobrze dziś graliśmy, ale jasne, że nie zawsze udawało nam się w obronie. Chcieliśmy zrealizować to, co ćwiczyłyśmy na treningach. Próbowałyśmy grać zespołowo. Myślę, że następne mecze będą lepsze i awansujemy do play-offów. Dziękuję kibicom, byli dziś super


PK



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl